Wyszukiwarka:
 




Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Andrzej_88
2016-02-28, 21:52
Wyposażenie naczepy firanki
Autor Wiadomość
greenhorn 

Tym śmigam: MAN TGA XXL
Uprawnienia: A B BE C CE
Wiek: 49
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-26, 13:04   Wyposażenie naczepy firanki

Poproszę o wypowiedzi praktyków, co powinno się zakupić do naczepy firanki.
Wiem, że na bank pasy z klamrami (zaplanowałem 20 kompletów) i narożniki, najlepiej chyba, żeby każda paleta miała jeden, czyli 33. Raczej przyda się drabina. Ale jaka będzie najlepsza? Nie mam pojęcia. Do tego maty antypoślizgowe (jakie konkretnie, ile - nie wiem).

Co jeszcze?
 
     
skibol83 


Tym śmigam: Scania Streamline R450
Pracuję w firmie: ESPO
Uprawnienia: B,C,C+E, KW, KK, ADR, WOZKI, Cysterny
Pomógł: 6 razy
Wiek: 41
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 252
Skąd: Kolbuszowa
Wysłany: 2014-10-26, 13:55   

Ja jeszcze mam miotłę z łopatą bo nieraz na załadunkach sprawdzają i wymagają czystej naczepy wiec jakoś pasuje zmieść piasek itp., dodatkowo mam zrobioną tyczkę do zdejmowania górnych listew gdy zachodzi potrzeba rozebrania któregoś z boków. Co do ilości pasów i mat antypoślizgowych to według mnie im więcej tym lepiej ale wszystko w granicach rozsądku. Jeśli się ma paleciare lub dodatkowe skrzynie to ok., gorzej jeśli się takiego wyposażenia niema i trzeba się z tym męczyć. Drabina na ile ja się orientuję to 7 szczeblowa - takie najczęściej widuje, a maty to jest duży wybór i zależne to jest od miejsca gdzie się ładuje, ale dużo firm daje swoje maty.

[ Dodano: 2014-10-26, 15:30 ]
Dobrze jest też mieć jakiś "zestaw naprawczy" na ciekawskich co potną ci plandekę, są gotowe łatki do kupienia ale ja mam najzwyklejszą szarą taśmę płócienną
 
     
Piotr_A 


Tym śmigam: Volvo FH 13
Pracuję w firmie: Chrzanowski Transport
Uprawnienia: B,C,E,KW,KK
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 91
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-26, 18:29   

koniecznie 2 belki rozporowe , pasów wystarcza 12, narożników 24. Ale jeśli będziesz miał komplet to nie zaszkodzi. Koniecznie coś do zamiatania naczepy. Koniecznie coś do otwierania dachu z haczykiem.
 
     
Bauer 

Tym śmigam: DAF XF105.410
Uprawnienia: B,C,CE,KW
Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 102
Skąd: Wieruszów
Wysłany: 2014-10-26, 21:58   

Pierwsze pytanie, to co w ogóle planujesz przewozić na naczepie. Jakiś konkretny rodzaj ładunków czy też może wszystko co można przewieźć na tego typu zabudowie. Jeśli to drugie to śmiem założyć, że brakło by ci skrzynek pod ramą na zmieszczenie całego arsenału, środków do zabezpieczenia ładunków. Jednak podstawą są jak koledzy pisali: pasy, narożniki, belki rozporowe i miotła do zachowania czystości. Drabina chyba jest już w podstawowym wyposażeniu naczepy aczkolwiek, jeśli nie posiadasz to najprostszą aluminiową drabinkę do 3m wysokości max, ma to głównie służyć do pomocy przy przełożeniu pasów np. przy załadunku papieru w rolach, gdzie potrafią mieć wysokość pod sam dach naczepy a dodatkowo może posłużyć zimą jako pomoc w dostaniu się na dach naczepy w razie konieczności odśnieżenia. Maty poślizgowe są różne. Wiele firm ma inne wymagania co do długości, grubości czy nawet tworzywa z jakiego są wykonane. Możesz kupić podstawowe gumowe maty antypoślizgowe, ale coraz częściej zdarza się, że firmy w których odbywają się załadunki mają kosze z takimi matami i swobodnie możesz sobie je wziąć w celu dodatkowego zabezpieczenia ładunku a potem po prostu trzymać je w skrzynce. Tak od siebie dodam, że jeśli już kupisz belki rozporowe, zamocuj do nich gumy. Zdarzyło mi się, że podczas jazdy kiedy naczepa pracowała na stelażu, belki poruszały się i ocierały o ładunek doprowadzając do uszkodzenia folii czy kartonu z towarem, za co potem odbiorca miał pretensje. zamontowanie gumy wyeliminowało ten problem.
 
     
greenhorn 

Tym śmigam: MAN TGA XXL
Uprawnienia: A B BE C CE
Wiek: 49
Dołączył: 24 Wrz 2013
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-07, 10:05   

Serdeczne dzięki za odpowiedzi.
 
     
Waldek80 


Tym śmigam: MB Actros, MAN, Volvo, Daf...
Pracuję w firmie: Kawczyński Logistics
Uprawnienia: B, C, C+E, KW, KK
Pomógł: 9 razy
Wiek: 43
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 305
Skąd: TSZ
Wysłany: 2014-11-29, 20:07   

Z pasami to różnie bywa - sam dopiero co zacząłem jeździć firanką i już się spotkałem, że potrzebowałem aż 18 pasów na załadunku - osobiście wożę sobie 20 pasów na naczepie, bo lepiej mieć o 2 za dużo niż o 1 za mało ;)

Po weekendzie przesiadam się na tandem i pewnie tam dorzucę jeszcze ze 2 pasy więcej, tak dla świętego spokoju. W sumie co wyjazd to człowiek mądrzejszy, uczy się w trakcie i z każdym kółkiem coraz mniej rzeczy zaskakuje. Wiadome, że najlepiej już przed pierwszym wyjazdem wiedzieć wszystko, no ale nie zawsze się tak da...
 
     
Federico 

Uprawnienia: B C CE
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 109
Skąd: ZGL
Wysłany: 2014-12-07, 21:18   

Piotr_A napisał/a:
koniecznie 2 belki rozporowe , pasów wystarcza 12, narożników 24.

Trochę niefortunna ta wypowiedź, zależy co ma być na tej naczepie wożone. Na aluminium zdarzyło mi się naciągnąć 18 pasów, a narożników na arkusze blachy i konstrukcje stalowe 40. To sytuacje skrajne ale zawieszonych pasów na deskach miałem zawsze 16, a kilka w zapasie.
 
     
motoluka

Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 2
Wysłany: 2016-02-18, 15:17   

A jak z matami antyposlizgowymi, na całej powierzchni naczepy cały cżas czy jak
 
     
Karol_P88

Tym śmigam: Actros MP3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 318
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2016-02-19, 20:41   

A ja to powiem tak, na naczepie mam standard jaki daje Wielton czyli drabina i tyczka, do tego szef mi dał belkę, chociaż długi czas jeździłem bez i też nic się nie działo. Pasów też parę mam, i o ile na początku je zapinałem o tyle teraz podchodzę do tego jak większość wyjadaczy "do góry nie poleci" i mam gdzieś te pasy, jak raz na dwa lata mnie zatrzymają i skontrolują to cóż zapłacę im te parę euro, ale jak narazie na fuksie się udaje że nie przypieprzają się do pasów. Wiadomo czasem coś trzeba spiąć, ale ja zazwyczaj wożę palety z workami po 25kg albo big bagi po tonie i naprawdę nie idzie tego wywalić przy normalnej jeździe. Także tam ja proponuje podejście południowe zero zabezpieczania oby załadowali, zamykam drzwi i dzida przed siebie.
 
     
pafnuc518
pafnuc518

Tym śmigam: DAF
Uprawnienia: b,c+e
Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 194
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-02-21, 19:06   

Karol_P88 napisał/a:
A ja to powiem tak, na naczepie mam standard jaki daje Wielton czyli drabina i tyczka, do tego szef mi dał belkę, chociaż długi czas jeździłem bez i też nic się nie działo. Pasów też parę mam, i o ile na początku je zapinałem o tyle teraz podchodzę do tego jak większość wyjadaczy "do góry nie poleci" i mam gdzieś te pasy, jak raz na dwa lata mnie zatrzymają i skontrolują to cóż zapłacę im te parę euro, ale jak narazie na fuksie się udaje że nie przypieprzają się do pasów. Wiadomo czasem coś trzeba spiąć, ale ja zazwyczaj wożę palety z workami po 25kg albo big bagi po tonie i naprawdę nie idzie tego wywalić przy normalnej jeździe. Także tam ja proponuje podejście południowe zero zabezpieczania oby załadowali, zamykam drzwi i dzida przed siebie.


za same podejście do tematu powinni Ci perę Euro przyfasolić....będziesz jeździł miesiąc i nie zapniesz ani jednego pasa a przyjdzie powrotny kurs na chatę i za brak pasów ,matów albo 2-belek Cie nie załaduja i po kontrakcie :-P :-P

A za big bagi to szczególne mogą się przyczepić ,ostatnio było gdzieś u Niemca że zwykłe zabezpieczenia pasami nie wystarczyło i przyjeżdżała specjalna firma która zabezpieczyła towar i dopiero pościli
 
     
wsobol 
Chauffeur

Tym śmigam: Volvo FH12 460KM + silo Feldbinder
Pracuję w firmie: eurobulk.dk
Uprawnienia: B; C; C+E; KW
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 407
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-26, 13:17   

Pafnuc ma rację. Karol znowu ni emogę się z Toba zgodzić. Pomyśl, jak Ci jakiś matołek zajedzie drogę i będziesz próbował uciekać w bok przed kolizją, to Twoje big bagi polecą sobie prościutko. Myślisz, że je burta przytrzyma? Sam powiedziałeś, że każdy ma 1T. Teraz pomyśl co ten big bag może zrobić innym tak sobie lecąc kilka-kilkanaście metrów bezwiednie.
 
     
Karol_P88

Tym śmigam: Actros MP3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 318
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2016-02-26, 23:25   

Kiedyś miałem dość mocne hamowanie wiozłem wtedy towar na workach też 1 paleta = 1T. Wtedy to jeszcze spinałem, niestety spięcie pasami gówno dało worki na paletach i tak poleciały do przodu, właśnie po tym zdarzeniu stwierdziłem że koniec ze spinaniem. Wiadomo jak się wiezie jakieś ciężkie rury czy stal to i ja spinam, bo to wyleci przodem w razie w, ale big bagi czy worki raczej nie, a jeśli nawet to krzywdy mi to nie zrobi. Zresztą bez ryzyka nie ma zabawy, a adrenaliny w naszej pracy niezbyt wiele.
 
     
wsobol 
Chauffeur

Tym śmigam: Volvo FH12 460KM + silo Feldbinder
Pracuję w firmie: eurobulk.dk
Uprawnienia: B; C; C+E; KW
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 407
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-27, 08:27   

Karol, widzę, że poziom dyskusji schodzi poniżej akceptowalnego poziomu. Lepiej, żeby Mobil już zamknął ten wątek.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Grafika: Shaxo | Wdrożenie: JacobCode.pl
Copyright © 2012 by FastKill.pl
http://www1.picturepush.com/photo/a/9147869/640/9147869.jpg