Jak zapobiec wyładowania akumulatora? |
Autor |
Wiadomość |
ignacy15
Wiek: 24 Dołączył: 03 Sie 2015 Posty: 11 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2015-09-19, 17:27 Jak zapobiec wyładowania akumulatora?
|
|
|
Witam!
Ostatnio zastanawiałem się, co zrobić aby akumulator w ciężarówce nie rozładował się, jeśli mam podłączone wiele urządzeń do ładowarki samochodowej. Czy akumulator ma prawo rozładować się podczas jazdy, czy tylko podczas postoju?
Proszę o odpowiedź, dziękuję i pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
Diabolique
Tym śmigam: Volvo FH16 Honda / Accord V 2.0i
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Lip 2013 Posty: 230 Skąd: Blok Wschodni
|
Wysłany: 2015-09-19, 18:11
|
|
|
podczas jazdy/pracy na postoju nie rozładuje się. bo cały czas jest ładowany z alternatora. -zakładamy ze jest wszystko sprawne :)
żeby nie zarżnąć aku trzeba na postoju doładowywać przez uruchamianie silnika na ileś tam minut. |
|
|
|
|
ignacy15
Wiek: 24 Dołączył: 03 Sie 2015 Posty: 11 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2015-09-19, 20:04
|
|
|
Prosto i na temat. Dziękuję serdecznie za odpowiedź! |
|
|
|
|
dudzio
Tym śmigam: Scania
Pomógł: 3 razy Dołączył: 20 Paź 2013 Posty: 95 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2015-09-20, 13:24
|
|
|
Tak jak kolega wyżej napisał. Tylko lepiej uruchomić go na 5 do 10 min niż co chwile i po 2 -3 min z tego powodu że podczas uruchomienia silnika duża moc jest wykorzystywana na rozruch i czasami takie odpalanie na 2 minuty jest gorsze niż gdybyś w ogóle nie odpalał auta. |
|
|
|
|
|
speed_cars
Wiek: 39 Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 129 Skąd: Lębork
|
Wysłany: 2015-09-21, 12:34
|
|
|
Jeżeli włączymy samochód na chwilę żeby podładować, to tachograf będzie pokazywał przerwanie pauzy ? |
|
|
|
|
druidmg
Tym śmigam: Audi a4
Wiek: 41 Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 10 Skąd: Ryki
|
Wysłany: 2015-09-21, 14:44
|
|
|
Nie, ruszenie przerywa pauzę. |
|
|
|
|
mrc
Kierownik - Dyrygent
Tym śmigam: Kia Ceed II
Pracuję w firmie: Dziad Trans Sp. z o.o.
Pomógł: 11 razy Wiek: 35 Dołączył: 10 Kwi 2015 Posty: 311 Skąd: ten mandat?
|
Wysłany: 2015-09-22, 09:22
|
|
|
Stojąc weekend musisz przepalić auto bo w poniedziałek byś nie ruszył, tacho uruchamia się dopiero po pewnym obrocie koła ( dystansie ) przejechanym z tego co wiem, ale radzę nie kombinować bo można się zdziwić :D Przepalanie nie ma nic do rzeczy i lepiej robić to częściej jak rzadziej dla własnej wygody i braku późniejszych problemów czy nerwów ;) |
|
|
|
|
Bauer
Tym śmigam: DAF XF105.410
Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 102 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 2015-11-03, 00:25
|
|
|
dudzio napisał/a: | Tak jak kolega wyżej napisał. Tylko lepiej uruchomić go na 5 do 10 min niż co chwile i po 2 -3 min z tego powodu że podczas uruchomienia silnika duża moc jest wykorzystywana na rozruch i czasami takie odpalanie na 2 minuty jest gorsze niż gdybyś w ogóle nie odpalał auta. |
Okres 5 czy 10 minut jest zbyt krótki by naładować alumulator. W okresie letnim ja przepalam swojego klamota do 20 minut. A zimą po 30 minut. A najlepiej jeśli po uruchomieniu silnika korzystając z tempomatu podnieść obroty silnika o jeden ząbek. Wtedy alternator daje pełne ładowanie na akumulatory. Najlepsza metoda by nie rozładować akumulatorów? Ściągnąć klemy na cały weekend :D |
|
|
|
|
|
Karol_P88
Tym śmigam: Actros MP3
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 318 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2015-11-03, 07:23
|
|
|
Sprawny akumulator spokojnie wytrzymuje pauze 45h przy włączonym webaście lodówce radiu i komputerze, ale jak wiadomo sprawny jest tylko przez 1-2 lata od wyprodukowania. Mi jak zdarza się weekend staje w sobotę rano i przepalam dopiero w niedziele rano, chyba że to weekend w lato wtedy auto sobie klekocze cały dzień jak jest gorąco. Przepalanie na 10 minut nie ma najmniejszego sensu w tym czasie aku się nie naładuje, najlepiej przepalić na około godzinkę raz dziennie i jest spokój. |
|
|
|
|
adrevir
Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 242 Skąd: WP
|
Wysłany: 2015-12-06, 20:46
|
|
|
druidmg napisał/a: | Nie, ruszenie przerywa pauzę. |
Na tacho nowego typu do 29 sek w zakresie danej minuty ci nie zerwie, to a propos pauzy, a nie ladowania aku
[ Dodano: 2015-12-06, 20:51 ]
Karol_P88 napisał/a: | Sprawny akumulator spokojnie wytrzymuje pauze 45h przy włączonym webaście lodówce radiu i komputerze, ale jak wiadomo sprawny jest tylko przez 1-2 lata od wyprodukowania. Mi jak zdarza się weekend staje w sobotę rano i przepalam dopiero w niedziele rano, chyba że to weekend w lato wtedy auto sobie klekocze cały dzień jak jest gorąco. Przepalanie na 10 minut nie ma najmniejszego sensu w tym czasie aku się nie naładuje, najlepiej przepalić na około godzinkę raz dziennie i jest spokój. |
Chyba te akusy coraz gorsze produkuja, odbieralem nowe auto od dealera i kilka z partii nowych aut trzeba bylo odpalac z urzadzenia rozruchowego - podobno dlugo staly na placu , a byly wakacje. Kumpel ostatnio na weekendzie po 1,5 dnia stania tez musial odpalac sie z kabli (fakt ze chodzila lodowka, dodatkowa chlodziarka, webasto i przetwornica), a auto niecale 30tys km najechane. |
|
|
|
|
wsobol
Chauffeur
Tym śmigam: Volvo FH12 460KM + silo Feldbinder
Pracuję w firmie: eurobulk.dk
Pomógł: 10 razy Dołączył: 03 Paź 2013 Posty: 407 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2015-12-11, 00:03
|
|
|
adrevir napisał/a: |
Chyba te akusy coraz gorsze produkuja, odbieralem nowe auto od dealera i kilka z partii nowych aut trzeba bylo odpalac z urzadzenia rozruchowego - podobno dlugo staly na placu , a byly wakacje. Kumpel ostatnio na weekendzie po 1,5 dnia stania tez musial odpalac sie z kabli (fakt ze chodzila lodowka, dodatkowa chlodziarka, webasto i przetwornica), a auto niecale 30tys km najechane. |
To prawda. Auto trzeba przepalać przynajmniej 1 raz dziennie. 45h bez przepalenia z powłączanymi lodówką, webasto, przetwornicą i laptopem chyba żaden aku nie wytrzyma.
Ja w moim Volvo mam na komputerze wskazanie napięcia i prądu ładowania z alternatora. Silnik mam włączony dopóki prąd nie zejdzie poniżej 20A. Przy przepalaniu pokazuje mi początkowo 70-80A. |
|
|
|
|
Karol_P88
Tym śmigam: Actros MP3
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 318 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2015-12-12, 08:15
|
|
|
W moim już prawie 2 letnim Mieczysławie akumulator nie wytrzymuje już 24h pauzy, więc faktycznie te akumulatory są do dupska, całe szczęście zostało jeszcze pare miesicy gwarancji to pojade niech wymienią, a ogólnie to muszę powiedzieć że auto chyba ma za zadanie wytrzymać gwarancję a potem kup se Pan nowe. W moim od początku wszystko było dobrze, nic się nie działo a teraz można co chwila wyskakują jakieś błędy, komunikaty, przejechane ma 230 000km..... |
|
|
|
|
|
Bauer
Tym śmigam: DAF XF105.410
Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 102 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 2015-12-13, 22:05
|
|
|
Ja u siebie miałem założone akumulatory Boscha 240aH jak dobrze pamiętam i były bezobsługowe. Możecie wierzyć lub nie. Padły dopiero po 3 latach użytkowania. A u mnie chodzi laptop i wzmacniacz z kolumnami więc chyba na badziew nie trafiłem. Teraz sytuacja zmusiła mnie do zamontowania felernych Eurostartów. Jestem ciekaw jak długo to potrzyma... Sam szef nie był zadowolony z tego typu rozwoju sytuacji bo sam mówił, że chciał mi kupić ponownie bezobsługowe Bosche. |
|
|
|
|
|