[kryspin131]

Witam bede ruszał za tydzień w trase niestety sam i pierwszy raz.I mam pytanie dostaje SMS z ladunkiem jade na miejsce i tu moje pytanie gdzie sie zgłosic z czym do kogo isc ?? I co mówić tego sie najbardziej boje z GÓRY dziękuje za RADY

[Andrzej_88]

Stajesz na parkingu na firmie gdzieś żeby wszystko było bezpiecznie. Zabierasz papiery i idziesz do biura. Tam będzie miła pani lub panowie i mówisz, że przywiozłeś to to i chcesz się rozładować. Sprawdzą Cię, powiedzą pod którą rampę podjechać lub gdzie stanąć i co rozpiąć. Odwagi kolego a świat będzie piękniejszy!

[mobil1994]

Czy miła to się okaże

Zabierasz papierki i dobrze sobie spisać nr rejestracyjne ciągnika i naczepy. Swój dowód też możesz zabrać. I jak zarzucisz na siebie kamizelkę tą odblaskową co jest wymagana to też nie będzie źle. To tyle co widzę jak oglądam filmy KDtrucka czy innych ludzi z tej branży :)


Najgorzej pierwszy raz, potem będziesz już wiedział co i jak.


Powodzenia w pracy, szkoda że sam od razu lecisz, ale przynajmniej jest praca :)

[Deen]

Trochę ogólnych uwag.
Przede wszystkim słuchać co mówi obsługa/magazynier. Czytac regulaminy które podsuwają do podpisu!
Po podjechaniu pod rampę zabezpiecz auto. Hamulec, kliny. Starzy kierowcy śmieją się z młodych, że używaja klinów ale to naprawdę się przydaje.
Już kombinowałem jak wciagnąć na rampę wózek wiszący na widłach i tylnych kołach...
Nie obsługiwać bez wyraźnego polecenia żadnych urządzeń spoza swojego auta (najlepiej unikać takich sytuacji).
Nie krecić się bez celu po magazynie. Czasem nie wolno nawet wejść na rampę. Zawsze zakładać kamizelkę odblaskową (nawet jak tego nikt nie wymaga), buty ze sztywnymi ochronnymi noskami też się przydadzą.
Jeżeli nie mogłeś wejść na rampę i sprawdzać rozładunku a obsługa sygnalizuje uszkodzenie towaru niczego nie podpisuj (protokół uszkodzenia itp) bo zwyczajnie za to zapłacisz a nie widziałeś czy to stało się w aucie czy upadło magazynierowi.
Więc staraj się być na rampie a nie popijaj kawkę w kabinie...
Podjeżdzać i odjeżdzać z miejsca załadunku tylko na polecenie obsługi!
Przed odjechaniem spod rampy (po otrzymaniu takiego pozwolenia) sprawdzić czy wszystkie pomosty, trapy i inne urządzenia rozładunkowe zostały zabrane, podniesione i dopiero odjechać.
Nigdy niczego nie zabierać z terenu firmy gdzie jest rozładunek/załadunek nawet jeżeli to leży w śmietniku. Na bramie nikt ci nie uwierzy, że to masz ze śmietnika...
No i do tego wszystkiego, myśleć!!!
Powodzenia dla wszystkich!

[Gomez]

Obsługa jak to nazywasz jest czasami głupsza niż ustawa przewiduje. Pod zadnym pozorem nie zgadzajcie sie na obsluge zadnych maszyn na hali. Kiedyś niemiec przyprowadził mi elektrycznego paleciaka i kazał zdejmować, nie zgodziłem się bo po :
1. nie potrafie tego obslugiwać
2. nie mam na to uprawnien
3.nie jestem magazynierem
4.jesli cos sie stanie wszyscy sie na ciebie wypną tyłem.

Miałem niezły dym o takie zachowanie, a niemiec to myslałem ze sie zagotuje, jednak i spedycja i szef przyznali mi rację. Nie chodzi o to ze dobra mozna od czasu do czasu pomóc, no ale zwykły paleciak ok. a nie jakies maszyny które uj wie jak obsługiwać, raz że czas leci dwa jak wyzej napisałem to nie jest nasza brocha.

Jeśli magazynier powie wam, tu masz el. paleciaka i ładuj to ty powiedz, tu masz kluczyki od zestawu i cofnij mi pod rampe. Krótka piłka.

[adraul]

Cytat:

Jeśli magazynier powie wam, tu masz el. paleciaka i ładuj to ty powiedz, tu masz kluczyki od zestawu i cofnij mi pod rampe. Krótka piłka.

Się nie śmiej bo jeszcze by wziął i podjechał :P

[Gomez]

Tym bardziej na rękę, sam podjedzie i sam rozładuje. A mi za to zapłacą. Żyć nie umierać

[PROVOKATOR1986]

Jestem tutaj nowy na forum i dopiero niebawem MOŻE zaczne swoją przygodę z Transportem ale GOMEZ i DEEN dali naprawdę kilka ciekawych wskazówek. DZIEKI