To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Młody Trucker
Forum początkujących kierowców trucków

Pierwsza trasa - Pierwsza praca na zestawie

Remu - 2017-01-12, 18:20
Temat postu: Pierwsza praca na zestawie
Witam, przychodzę do was z pytaniem. Nie mam doświadczenia w prowadzeniu zestawu, na dniach odbieram prawko. Ile powinienem dostać na początek na przyuczenie? Jazda z drugim kierowcą, głównie jazda po Niemczech. Pracodawca zaproponował mi 3000 stałej pensji niezależnie czy stoimy czy jedziemy, umowa o pracę. Niby później ma być zwiększone wynagrodzenie. Myślę, że jednak za jazdę za miedzą oczekiwałem na początek jednak trochę więcej. Nie wiem co o tym sądzić
LordTom83 - 2017-01-13, 19:34

zgodnie z prawem pracy należy Ci się:
min 2000 zł brutto (pensja)
dieta krajowa (jeśli się należy) 30 zł
dieta zagraniczna
płatne nadgodziny lub godziny do odbioru

a realia...

ja jeździłem na przyuczeniu za 1300 zł, całe szczęście tylko 1 miesiąc.
Gdzieś musisz zdobyć doświadczenie więc jeśli nie masz czegoś innego to chyba nie masz wyjścia. Tylko, żeby to przeszkolenie nie trwało pół roku. Góra 2 miesiące i jeśli nie dostaniesz normalnej pensji to szukaj czegoś innego.

Menelaos - 2017-01-14, 16:39

U mnie przyuczenie trwało 3 miesiące. Za pierwszy miesiąc dostałem 3200, a za następne dwa po 4000. Każdy miesiąc to były 2 tygodnie w trasie i 2 tygodnie wolnego.
adrevir - 2017-01-14, 17:19

Menelaos napisał/a:
Każdy miesiąc to były 2 tygodnie w trasie i 2 tygodnie wolnego.


To ja bym zostal na tym przyuczeniu, chyba ze jak jezdzisz sam to masz trase 7 dniowa a reszte miesiaca w domu :mrgreen:

Menelaos - 2017-01-14, 21:12

2 tygodnie w podwójnej obsadzie to i tak jest dużo jak na mój gust. Nie wyobrażam sobie tak pracować na stałe.
Showtits - 2017-01-22, 16:21

Panowie zapytam tu aby nie zakładać nowego tematu.
Jutro odbieram plastik z CE i mam propozycję pracy w systemie 2/1 co mi bardzo odpowiada ,ale problem jest innego typu że jest to jazda głównie po Niemeczach a u mnie z niemieckim jest bardzo słabo, mimo tego że od 6 lat jeżdżę na stałej linii do Drezna (3 lata busem, 3 lata Atego 1222 2013r),ale nie ukrywam tam nie musiałem mówić nic po niemiecku poza dzień dobry do widzenia i ile palet mam na aucie i tego się obawiam,samej jazdy nie bo jak się ma to tego pociąg to żadne auto nie jest straszne .
Powiedzcie mi proszę czy warto się pchać w taką robotę bez języka,?
Z BAG zawsze się jakoś dogadałem po angielsku choć też nie jest wesoło ale już np na rozładunku,może być problem.
Co sądzicie?

DjMatias - 2017-01-22, 21:36

spokojnie dasz sobie radę znając chociaż angielski, połowa kierowców co jeździ w ogóle nie zna języków i dają rade
Showtits - 2017-01-22, 22:17

No angielskim na pewno lepiej się posługuje niż niemieckim którego nie znałem,nie znam i znać nie chce .
Zawsze jak coś mogę kupić np lyca mobile z internetem i tłumaczyć sobie w google tłumacz.
Nie chciałem międzynarodowej ale robota wokół komina mi na kraju uciekła a system 2 na 1 jest jeszcze do zaakceptowania.
Tylko ciekawe czy pieniądz realny bo zarobki niby między 5 a 6 tys .
Zobaczymy.
Ja w nic nie wierzę:-D

LordTom83 - 2017-01-23, 10:35

myślę, że większość kierowców nie zna żadnego języka obcego i jak kolega pisze...radzą sobie. Gdyby każdy podchodził do tego tematu tak jak ty, 3/4 kierowców musiałoby znać kilkanaście języków, bo jeżdżą po całej Europie. Język przydaje się tylko w sytuacjach kiedy powstaje problem na załadunku/rozładunku, możesz wtedy szybko czegoś się dowiedzieć, a tak to stoisz jak cielak i czekasz na zmiłowanie. Poza tym masz spedytorów, którzy znają języki obce. Jest problem, dzwonisz, dajesz do telefonu Helmuta i spedytorek niech wyjaśnia w czym problem.

Znajomość, w Twoim przypadku, języka niemieckiego UŁATWIŁABY Ci pracę, dała komfort psychiczny, ale nie dyskwalifikuje Cię.

Showtits - 2017-01-23, 15:36

No znajomość niemieckiego dałaby wiele ale ten jezyk mi po prostu nie pochodzi,drażni i w ogóle.
Ale jak piszecie że w razie czego można zadzwonić do spedytor z pomocą to git malina :-)
Teraz się tylko przyzwyczaić do zestawu i można pracować:-)
Tu koledzy wyżej pisali o ramach,dzisiaj byłem u teścia na firmie polatac manem i pod rampe nie miałem problemu ,ale cofnąć tyłem po łuku aby ustawić się w zatoczke.
Dramat :-)

PioneerTrucker - 2017-01-26, 10:51

Panowie a co myślicie o firmie Duvenbeck z Wrocławia na podwojna obsade na miecha okolo 4,5 + diety itp i stale link PL-HL-PL? Dodam na początek bez doświadczenia tzw Przyuczenie
Showtits - 2017-01-26, 11:58

Też się nad nimi zastanawiałem,ale poczytałem oponie w internecie i trochę mnie to zniechęcił.
Być może to jakaś stara afera była,ale miała chyba swój finał w sądzie.
Ja szukam czegoś na kraj,ale tragedia jest :-(



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group